UFO - Prawda czy Fikcja?

Witam. Zjawiskami paranormalnymi interesuję się od kilku lat, posiadam forum internetowe o tej właśnie tematyce. Jestem bardzo ciekawy i wychodzę z pytaniem: Jakie jest wasze podejście do fenomenu UFO?

Czekam na wasze odpowiedzi.

Według mnie trochę egoistycznie jest myśleć, że w całym wszechświecie tylko i wyłącznie żyjemy my... :B
Zresztą pare lat temu znaleźli na jednej z planet jednokomórkowce więc kto wie...może to i prawda, nie wnikam... XP

Ciężko powiedzieć coś trafnego i być tego pewnym. Do niedawna uważałem, podobnie jak DC, że mało prawdopodobne jest to aby w wszechświecie istniała tylko jedna "żywa" planeta. Później przeczytałem teorie Darwina, i nabrałem trochę innych myśli. Bo w końcu życie nie zrodzi się odrazu wtedy kiedy ma do tego dogodne warunki. To musiało by być podwójne szczęście - istnienie plany umożliwiającej istnienie na niej istot żywych, jak również ich powstanie, które wcale nie musi nastąpić, bo jest to tak naprawdę jedynie ileś tam setnych procenta (sam nie wiem ile).

Tak patrzę po tematach to mogę i ja odpowiedzieć

Cóż ja wierzę ww życie pozaziemskie, nie wierzę zaś w UFO (jest różnica). Tak jak powiedział CiliT wymagane są odpowiednie środki do stworzenia życia na innej planecie, ale czemu muszą być to te same środki? Może na innych planetach (tak odległych że nie znamy ich pochodzenia) istnieją pierwiastki bądź związki chemiczne, nieznane nam, ale dające życie? Istnieje po prostu za dużo ciął niebieskich żeby NIE było życia w całym wszechświecie.
Z drugiej strony, nie wierzę w "Statki kosmiczne" które odwiedzają naszą planetę. Skoro my nie umiemy podróżować po innych planetach czemu miałyby inne formy życia na innych planetach? Co jeśli życie na innej planecie (planetach) jest tak jak my, nie dość rozwinięte bądź znajdują się zbyt odlegle by mogli do nas dotrzeć?

Takie jest moje zdanie :B

No, ale niczego nie możesz wykluczyć. Ja myśle, że skoro na jakiejś planecie mogło narodzić się zycie, to już równie dobrze mogło osiągnąć wysoką technologię. Dlaczego by nie? W wszechświecie istnieje wiele planet o wile starych od naszej, życie, jak również inteligencja mogło tam się tam rozwinąć na długo przed nami.