Wasz zwierzak

Czyli temat w którym chwalicie się swoimi podopiecznymi

Ja niestety mam złe nowiny. Mój królik, Truśka zdechł :( Ci którzy widzieli ją na starym forum w albumie, widzieli tego malucha :( Naprawde mi jej szkoda...

Ja mam psa - posokowca bawarskiego, wabi sie Aku. Jakby kto nie wiedzial to to jest ona. :D:D:D

Ja już miałem 2 psy. Oba to wyżły szorstkowłose. Wciąż mam rybki (często się wymieniało), miałem też myszy no i królika Wesoly

Ja tam mam:
4 psy: jeden po częsci wilczur, drugi po częsci chihuahua, trzeci po częsci chihuahua, poczęsci jamnik i jeszcze coś, a jeden taki zwykly kundel...
1 kot: dokładniej to kotka...Mam ją od 1,5 tygodnia :D Imienia jeszcze nikt jej nie nadał, chociaż ja se tam na nią wołam Darky - no co, jest czarna (uszy szare...) więc coś powiązanego musi być xP
...

Ja mam psa o imieniu Dingo.Rasa:pół wilczur pół owczarek.Lat 12.

Ja mam 5 kotów [tak i to one przejmą dominacje nad światem]
miałam owczarka niemieckiego ale jak był jeszcze małym szczeniaczkiem to koty źle go zaakceptowały, więc zamieszkał u naszych znajomych jest mu tam dobrze i nie musi z nikim dzieli terytorium, trochę za nią tęsknię fajny był z niej psiak =/
W każdym razie nazwy moich kotów:
Pegilli [najstarsza kotka]
Ina [ rozdarta panikara]
Puszek [raczej gigantyczny kołtun i żarłok]
Szczurzydło [Wpierw miała imię Dartagnine ale aktualna nazwa bardziej do niej pasuje pomimo że wygląda jak surykatka xD Wredna, gryząca, zazdrosna zwłaszcza gdy przychodzą goście, upierdliwa, drapiąca...tylko mnie kochająca X]]] ]
Purin/Bunny [jeszcze kociątko, rude i wszystogryzące]

I przykro mi Grimor z powodu twojego królika :(
Chory był czy ze starości umarł?
Ja zawsze chciałam miec króliczka >o< ale moje siostry są na nie uczulone =l

A ja tam mam wspólnie z całą rodziną papużkę falistą o imieniu Lucek (Lucjusz, Lucjan, Lucyfer, Luszyn - nie wiem jak to się pisze xD).
Radzę nie wkładać palców do jej klatki Shocked

W moim pokoju mieści się również inne zwierzę ...
Wielki, futrzany z długim ogonem - szczur młodszej siostry Wesoly

W przeszłości były cztery chomiki (Kacper, Kacper, Wacek i Szatan Futerko), dwudniowy pies T.T, kot przybłęda i rybki ... ale o nich powinien powiedzieć już Hamlet, ja nie mam nic wspólnego z ich śmiercią xD
Rzecz jasna były muchy, mrówki, ale nie wiem czy o nich pisać :D

Moje psy się nazywały: Wąs (aka Wąsik) i Hera. Oba bardzo lubiłem. Myszy to Frugo i Pepsi (wiemy, dziwaczne imiona, zwłaszcza że Pepsi była biała XDD). Myszy miały potomstwo i oddaliśmy je do sklepu (Frugo stał się tak bojowy w obronie dzieci, że nie można było ręki wsadzić do klatki)

A królik...no, dokładnie nie wiem czemu zdechł. Niestety, miała larwy much w fałdzie skóry przy tyłku, i daliśmy ją do weterynarza, na odrobaczenie. Tam zdechła :(

Ja też nie miałem nic wspólnego ze śmiercią rybek. To wina Domestosa. Kopik zapomniał dodać o małej myszce (mojej młodszej siostry). Miała na imie Lucky (Szczęściarz). Paradoksem jest to, że mysz żyła 2 dni XD

Mój pies ma już 12 lat.Nie wiem ile jeszcze pożyje ale oby jak najdłużej.Biedaczysko jest już stary:(

Ja kocicę Kicię mam... Ma 9 lat... Macie tu jej fotkę... [link widoczny dla zalogowanych]
Szczerze mówiąc, marzę o psie rasy husky.
Kicię dostałam na piąte urodziny... Najpierw chciałam psa, ale coś się odmieniło i pomyślałam sobie: "A jak to by było miec kota? 8D". No i mam kota.
Kiedy, będąc dorosla, będę mieć własny dom, kupie sobie tego husky'ego... Będzie się zwać Vader.
Tak, szczerze wolę psowate.

Też wolę psy Wesoly

Są bardziej przyjacielskie i łatwiej je przywiązać do siebie

A tutaj zdjęcie mojego królika: [link widoczny dla zalogowanych]

Grimor a co to za ręka obok królika??xDDD.Ech jak mi mój pies zdechnie to ja tego nie przeżyje:(

Jeju słodki <3 szkoda że już go nie ma na tym świecie ;_;
Ja lubię psy ale wolę koty X] [Trudno uwierzy czyż nie xDDD ]
W każdym razie ja bym nie przeżyła gdyby zdechło mi szczurzydło =/
[Ma imię jak obojniak ehh xD ]

Ta ręka? :D Nie wiem, albo mamy albo którejś z sióstr Wesoly

Ja za kotami ogólnie jakoś nie przepadam. Fajne są tylko te, które Chcą się do ciebie zbliżyć, a nie wieją czy prychają na twój widok :|